--
Malta list "to do":
1. Azure window (na Gozo, prom 4 euro z Cirkewy)
2. Wioska Popey'a (w drodze na Gozo)
3. Blue Grotto (rejs przystani Weid iz-Zurrieq, cześć SW wyspy, koszt 7
euro)
4. Valletta
Rezerwa:
Blue Lagoon (Camino)
Marsaxlokk (przystań z kolorowymi łódkami)
Hagar Qim - świątynie megalityczne - 5 euro/os - ale wydaje mi sie ze
wystarczy ew. zobaczyć z zewnątrz
Mdina - jakieś tam miasteczko ładne + Musum Historii Nauturalnej (2,5 euro)
Dingli Clifs - 200m wysokości klify
Underwater safari - St. Paus bay - statek ze szklanym dnem, ogladanie
zwierzątek pod wodą - 13 euro
Dzień 1.
Połdunie wyspy:
Blue Grotto (rejs przystani Weid iz-Zurrieq, cześć SW wyspy, koszt 7 euro)
Marsaxlokk (przystań z kolorowymi łódkami)
W opcji:
Hagar Qim - świątynie megalityczne - 5 euro/os - ale wydaje mi sie ze
wystarczy ew. zobaczyć z zewnątrz, ciekawostką jest 7 metrowa skała
"falliczna"
Mdina - jakieś tam miasteczko ładne + Musum Historii Nauturalnej (2,5 euro)
Dingli Clifs - 200m wysokości klify
Underwater safari - St. Paus bay - statek ze szklanym dnem, ogladanie
zwierzątek pod wodą - 13 euro
Dzień 2:
Gozo:
Azure window (na Gozo, prom 4 euro z Cirkewy)
Wioska Popey'a (w drodze na Gozo)
W opcji:
Blue Lagoon (Camino)
Świątynia megalityczna (jak nie zobaczymy w dzień 1. - którąś wypada
zobaczyć)
Dzień 3:
Valletta + lenienie się na plaży + zakupy + gruba impreza (bo to piątek :D)
Dzień 4:
Jak będzie czas to plaża, później wypad na lotnisko. Część ekipy leci do
PL, część zostawia bagaż i wraca do Valletty (ew. innego miejsca). Tego
dnia jest Freedom day, od 13 zaczynają się regaty przy Great Harbour.
Codziennie należy mieć przy sobie zestaw "plażowicza", gdyż jeżeli
pogoda będzie pozwalała to można się w co fajniejszych miejscach
zatrzymać i wejść do wody, chyba, że będzie za zimna :P Wskazanie
posiadanie aparatów. Jak jest opcja załatwić jakiś "lepszy" sprzęt -
polecam, będzie gdzie porobić ładne obrazki. W zależności od
zainteresowania i ceny można pomyśleć o wypożyczeniu skuterów na 1 dzień
(pierwszy) bo tam są pewne odległości do pokonania, poza tym to fajna
zabawa.
Na koniec zdjęcie, które jak dla mnie jest wizytówką Malty, które "od pierwszego wejrzenia" przekonało mnie, że musze kiedś tam polecieć. Zdjęcie z http://www.maltavista.net/.

Jak by ktoś chciał się tam wybrać, są znowu loty w dobrych cenach: http://www.fly4free.pl/tanie-loty-na-malte-z-wroclawia-za-157-zl/
OdpowiedzUsuń